Eksperci NIGRiR o upadkach seniorów
11 grudnia w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej w Warszawie odbyła się konferencja prasowa „UPADKI SENIORÓW − przyczyny, konsekwencje, sposoby zapobiegania”.
W konferencji udział wzięli eksperci z Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji:
· prof. dr hab. n. med. Tomasz Targowski
· dr n. zdr. Teresa Sadura-Sieklucka,
· dr. n. med. Przemysław Rzodkiewicz,
· dr. n. med. Ewa Kądalska
oraz przedstawiciel Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego mgr Rafał Halik.
Konferencję zorganizował wydawany przez Polską Agencję Prasową Serwis Zdrowia.
Upadki są szóstą przyczyną śmiertelności wśród osób starszych, a także główną przyczyną śmierci spowodowanej nieszczęśliwymi wypadkami. Każdego roku na świecie ok 430 tys. osób umiera na skutek upadków lub powikłań po nich.
Dr Przemysław Rzodkiewicz, kierownik Zakładu Gerontologii, Zdrowia Publicznego i Dydaktyki Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji (NIGRiR) poinformował, że zgodnie z różnymi naukowymi doniesieniami, upadkom ulega od 25 do 40 proc. osób w wieku 65 lat i więcej. Liczba takich wypadków rośnie wraz z wiekiem – wśród osób po 80. roku życia, przynajmniej raz w roku upadł co drugi senior. Spośród osób, które już raz upadły, 12- 40 proc. będzie mieć podobny wypadek po raz drugi i to one są najbardziej narażone na urazy, a w konsekwencji pogorszenie sprawności oraz utratę samodzielności.
Ekspert dodał, że w 2015 roku upadku doznało 1,2 miliona Polaków po 65 roku życia. Szacuje się, że w 2050 roku tego typu zdarzeń będzie już 2,3 miliona.
Eksperci przypominali, że konsekwencje upadku to nie tylko złamania. Senior, który doznał poważnego urazu, jest unieruchomiony, w związku z czym pogarsza się jego krążenie, może pogłębić się zatorowość płucna, wskutek tego, że leży w łóżku, gorzej pracują mięśnie klatki piersiowej, a zatem dochodzi do problemów z układem oddechowym i zwiększa się podatność na np. zapalenie płuc.
Fizjoterapeutka dr Teresa Sadura-Sieklucka z Kliniki Rehabilitacji NIGRiR podkreśliła, że osoba w starszym wieku, która doznała upadku i leży w łóżku, powinna od razu rozpocząć ćwiczenia tych części ciała, które nie są unieruchomione. „Oczywiście, o ile nie ma przeciwwskazań” – zastrzegła.
„Przyczyny występowania wypadków wśród osób starszych mogą być zewnętrzne i wewnętrzne. Wewnętrzne wynikają ze stanu zdrowia pacjenta” – powiedział prof. Tomasz Targowski, kierownik Kliniki i Polikliniki Geriatrii NIGRiR. Tłumaczył, że są to m.in. choroby zwyrodnieniowe stawów, osteoporoza, zaburzenia równowagi wynikające z chorób lub/i przyjmowanych leków. Prof. Targowski dodał, że ok. 20 proc. seniorów, którzy raz się przewrócili, doświadcza tzw. zespołu powypadkowego, czyli lęku przed kolejnym upadkiem. Senior, który raz się przewrócił, obawia się kolejnego upadku, w związku z tym ogranicza aktywność, osłabiając w ten sposób mięśnie i kości. To błędne koło, ponieważ silne mięśnie i kości są ważne w profilaktyce upadku.
„Do upadków może dochodzić także z powodu pogorszenia wzroku. Seniorzy gorzej widzą przeszkody w ciemności, mają zawężone pole widzenia, ale także większą wrażliwość na połysk. Z wiekiem pogarsza się także ostrość wzroku, dlatego osoby starsze potrzebują kilka razy więcej światła, by dostrzec przeszkodę” – mówił Rzodkiewicz. Jak dodał, „trudniej im także ocenić odległości między przeszkodami, dlatego częściej się potykają”.
Inny problem seniorów to wahania ciśnienia. „Gwałtowne niedociśnienie podczas dynamicznej zmiany pozycji ciała np.: w czasie wstawania, może wyzwalać u seniora zawroty głowy i w efekcie powodować upadek” – zwrócił uwagę Prof. Targowski.
Dr Ewa Kądalska z Kliniki Geriatrii przedstawiła cztery kategorie czynników wpływające na ryzyko upadków: zachowania np. nadużywanie alkoholu, brak ćwiczeń fizycznych, nieodpowiednie ubranie – buty; czynniki środowiskowe np. nierówności terenu, chodnika, przeszkody w mieszkaniu; czynniki socjoekonomiczne np. izolacja społeczna oraz czynniki biologiczne np. wiek, płeć, rasa, choroby przewlekłe, przyjmowane leki.
Upadki zdarzają się często w nocy, kiedy pacjent wstaje do toalety i na przykład potknie się o dywanik. Z badań wynika, że dwie trzecie upadków nastąpiło w trakcie chodzenia, ponad 27 proc. – podczas wstawania lub siadania, jedna piąta podczas wykonywania zwykłych czynności. Najczęstszymi bezpośrednimi przyczynami upadków seniorów są poślizgnięcie się, pośpiech i przyczyny środowiskowe (np. nierówny chodnik).
„Dlatego ważne jest stworzenie przyjaznego środowiska wokół osób w podeszłym wieku” – mówił. Jak podkreślił, nieprzyjazne seniorom środowisko, np. ruchome dywaniki, źle dobrane obuwie, progi, złe oświetlenie, to częste zewnętrzne przyczyny upadków. „Przyjazne środowisko pozwala zminimalizować ryzyko” – podkreślił prof. Targowski.
„W ramach profilaktyki upadków należy ponadto nauczyć osoby starsze bezpiecznego wykonywania czynności dnia codziennego, polegających m.in. na wykształceniu odpowiednich wzorców ruchowych, polegających na eliminacji zgięcia i rotacji kręgosłupa” – przekonywała dr Teresa Sadura-Sieklucka. W NIGRiR prowadzone są np. zajęcia, podczas których seniorzy doskonalą technikę wstawania, także gdy się przewrócą (należy to robić z pozycji na brzuchu). Fizjoterapeutka przekonywała, że kolejną kwestią jest również zaopatrzenie seniora w odpowiedni sprzęt ortopedyczny i pomocniczy, np. laski czy specjalne chwytaki do podnoszenia sprzętów z podłogi.
Eksperci przypominają, że należy pilnie wdrożyć modyfikacje w przestrzeni publicznej w taki sposób, by stała się przyjazna dla seniorów, np. eliminować wysokie stopnie i progi, wyraźnie znakować potencjalne przeszkody, zadbać o dobre oświetlenie ciągów komunikacyjnych.
Upadkom wśród osób starszych można w dużym stopniu zapobiegać również dbając o odpowiednią sprawność fizyczną. Mogą to być ćwiczenia tai chi, ćwiczenia w basenie, spacery z psem, nordic walking. Wystarczy pół godziny dziennie.
Dobry rezultat, jak wskazał prof. Targowski, może też przynieść wizyta u geriatry, który dokona przeglądu przyjmowanych przez seniora leków pod kątem ich wpływu na równowagę.
Źródło: PAP